Publikacje

Jest to dość łatwo oszacować.

Minimalne miesięczne wynagrodzenie w 2018 r. wynosi 2100 zł, i przyjmijmy, że właśnie taka kwota widnieje na Twoim kontrakcie jako podstawa wynagrodzenia.

W styczniu 2018 r. mamy 168 godzin pracujących standardowego czasu pracy, co daje stawkę 12,50 zł za 1 godzinę pracy ( w innych miesiącach 2018 r. stawka się nieznacznie różni ).

Oznacza to, że za 1 nadgodzinę pracy należy Ci się co najmniej 12,50 zł + 50 % dodatku = 18,75 zł.

Za 1 nadgodzinę pracy w nocy, niedzielę czy święto należy się co najmniej 12,50 zł + 100 % dodatku = 25 zł.

Teraz stawkę tą należy przemnożyć przez liczbę faktycznie przepracowanych godzin w danym miesiącu. Niejednokrotnie zdarzają się sytuacje, że pracodawca nakazuje kierowcy jazdę po 300 godzin miesięcznie. Pewnie wielu z Państwa zna ten problem.

W praktyce oznacza to, iż wszystkie przepracowane godziny ponad standardowy czas pracy stają się nadgodzinami. W styczniu 2018 r. daje to przykładowo 300 -168 = 132 nadgodziny miesięcznie.

Przemnóżmy 132 nadgodziny przez stawkę 18,75 zł, co da kwotę 2475 zł minimalnych należności za nadgodziny – i to za sam styczeń.

W skali roku daje to kwotę prawie 30 000 zł, które pracodawca jest zobowiązany wypłacić kierowcy z tytułu przepracowanych nadgodzin.

Czy kwota ta może być większa?

Tak – w przypadku kierowców, którzy mają większe od minimalnego wynagrodzenie zasadnicze, albo rozliczani są n.p. od frachtu.

Przykładowo, jeżeli wynagrodzenie kierowcy określone jest jako n.p. 1000 zł + 8 % frachtu, co daje przeciętnie n.p. 4200 zł miesięcznie, stawka za nadgodziny wzrasta do 37 zł za godzinę, ok. 5000 zł miesięcznie, i 60 0000 zł rocznie.